niedziela, 24 listopada 2013

Katastrofo en Latvio kaj protestoj en Ukrainio

Jaŭde en ĉefurbo de Latvio - Rigo - okazis tre tristiga katastrofo. Kolapsis superbazaro Maxima kaj mortis kelkdek homoj. Se mi bone memoras, mi neniam estis en Maxima en Latvio, sed mi ofte aĉetis ion en vilnaj Maximoj dum mia restado en Litovio. Kaj ŝajnas al mi, ke tia tragedio estis evitebla, ĉar verŝajne katastrofon kaŭzis tero por kreado de ĝardeno sur tegmento de superbazaro. Iomete stranga ideo, eble iu ne kontrolis detale, ĉu tio ne estos tro peza aŭ miskalkulis ion. Tre malĝojiga informo. Latva registaro anoncis tutlandan ŝtatan funebron.
Ekde kelkaj tagoj okazas protestoj de opoziciistoj en Ukrainio. Prezidento de la lando decidis, ke ne volas subskribi kontrakton kun Eŭropa Unio. Rusio ĉantaĝas Ukrainion ekonomie (temas i.a. pri rusa gaso kaj ukrainaj produktoj, kiujn aĉetas rusoj). Mi mem volonte bonvenigos Ukrainion en Eŭropa Unio kaj ŝajnas al mi, ke geukrainoj ankaŭ volas aliĝi. Aliflanke mi komprenas, ke ili rezignis pro la ĉantaĝo, ili eksportas multe al Rusio, do ili ne volas malferme batali kun tiu lando, ĉar tio povas malbone finiĝi por iliaj financoj. Mi esperas, ke tiu ekonomia-politika elekto ne influos aliajn aferojn, ekzemple ne aperos vizoj por poloj. Mi deziras al ukrainojn ĉion la plej bonan, ili mem povas decidi, ĉu en EU aŭ ekster ĝi. Gravas nur, ke ili estu feliĉaj. Eŭropa Unio ankaŭ ne ĉiam pravas, do Ukrainio povas trovi propran vojon, inter EU kaj Rusio. Mi nur timas, ke nun ĝi iĝos pli dependaj de Rusio. Nu, ni ekvidos, kio okazos.

W czwartek w stolicy Łotwy - Rydze - miała miejsce bardzo przykra katastrofa budowlana. Zawalił się supermarket Maxima, pod gruzami zginęło kilkadziesiąt osób. Jeśli dobrze pamiętam, nigdy nie byłam w Maximie na Łotwie, ale często kupowałam coś w wileńskich Maximach podczas mojego pobytu na Litwie. I wydaje mi się, że tej tragedii można było uniknąć, bo prawdopodobnie katastrofę spowodowała ziemia do stworzenia ogrodu na dachu supermarketu. Trochę dziwny pomysł, może ktoś nie sprawdził szczegółowo, czy to nie będzie zbyt ciężkie lub źle coś policzył. Bardzo zasmucająca wiadomość. Rząd łotewski ogłosił żałobę narodową.
Od kilku dni odbywają się protesty opozycjonistów na Ukrainie. Prezydent kraju zdecydował, że nie podpisze umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Rosja szantażuje Ukrainę gospodarczo (chodzi m.in. o rosyjski gaz i ukraińskie produkty, których odbiorcami są głównie Rosjanie). Sama chętnie bym powitała Ukrainę w Unii i wydaje mi się, że Ukraińcy też chcą wstąpić. Z drugiej strony rozumiem, że zrezygnowali przez szantaż, dużo eksportują do Rosji, więc nie chcą jawnie walczyć z tym krajem, bo to może zrujnować ich finanse. Mam nadzieję, że ten wybór gospodarczo-polityczny nie wpłynie na inne sprawy, na przykład nie pojawią się wizy dla Polaków. Życzę Ukraińcom wszystkiego najlepszego, sami mogą zdecydować czy w UE czy poza nią. Ważne, żeby byli po prostu szczęśliwi. Unia Europejska też nie zawsze ma rację, więc Ukraina może znaleźć własną drogę, między UE a Rosją. Boję się tylko, że stanie się ona teraz bardziej uzależniona od Rosji. No cóż, zobaczymy, jak będzie.

0 komentarze:

Prześlij komentarz