poniedziałek, 10 grudnia 2012

Ĉipaj biletoj

Bedaŭrinde mi miskaptis trajnon kaj mi devis telefoni al estrino, ke mi ne venos hodiaŭ al laborejo. Mi atendis preskaŭ du horoj ĉe stacidomo kaj sekva trajno malfruiĝis, ĉar ni haltiĝis kelkfoje dumvoje. Se tiu unua malfruiĝus, mi ĝin kaptus kaj povus normale labori. Polaj fervojoj skribis al mi, ke ili redonos al mi monon, preskaŭ 100 zlotojn. Tio ne estas ĉio, kion mi elspezis, ĉar ili resendis al mi aŭtobusan bileton. Sed eĉ tio min ĝojigas, ĉar mi pensis, ke ili nenion redonos al mi.
Alia firmao aldonis hodiaŭ ĉe ilia paĝaro multe da pli ĉipaj biletoj kaj mi aĉetis ekzemple kontraŭ 2 zlotoj biletojn Vroclavo-Varsovio kaj Vroclavo-Lodzo (pole Łódź="boato"). Kontraŭ 6 zlotoj mi aĉetis bileton Varsovio-Bjalistoko. Do espereble mi vizitos Bjalistokon fine de januaro kaj Lodzon en februaro. Mi pensas nun, ĉu ankoraŭ aliajn biletojn ne aĉeti, sed mi timas, ke mi ne havos tiom da libertempo.
Niestety spóźniłam się na pociąg i musiałam zadzwonić do szefowej, że dzisiaj nie przyjdę do pracy. Czekałam prawie 2 godziny na dworcu i kolejny pociąg przyjechał opóźniony, bo kilkakrotnie zatrzymywaliśmy się w szczerym polu. Jeśli ten pierwszy by się spóźnił, zdążyłabym na niego i mogłabym iść normalnie do pracy.
PKP napisało do mnie, że oddadzą mi pieniądze, prawie 100 zł. To nie wszystko, co wydałam, bo odesłali mi bilet autobusowy. Ale nawet to mnie cieszy, bo myślałam, że nic mi nie zwrócą.
Inna firma dodała dzisiaj na swojej stronie internetowej dużo tanich biletów i kupiłam np. za 2 zł bilet Wrocław-Warszawa i Wrocław-Łódź. Za 6 zł kupiłam bilet Warszawa-Białystok. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, Białystok odwiedzę pod koniec stycznia, a Łódź w lutym. Myślę teraz, czy nie kupić jeszcze innych biletów, ale boję się, że nie będę miała tyle wolnego.

0 komentarze:

Prześlij komentarz