piątek, 21 września 2012

"La labirinto de la faŭno"

Merkrede mi veturis al Vroclavo por finfine lasi ĉe universitato miaj dokumentoj. Nun mi atendas rezultatojn. Hieraŭ mi estis ĉe kuracistino. Mi jam antaŭ jaro devis tion fari, sed mi ne havis tempon. Hodiaŭ ekde mateno mi prizorgas kelkajn aferoj en laborejo kaj pri rusa projekto.
Eble antaŭ unu semajno mi spektis en pola televido filmon "La labirinto de la faŭno". Min tre mirigis, ke ĝi estis produktita interalie per Esperanto Filmoj! Mi jam esperis, ke esperantistoj partoprenis en produktado de tiu ĉi filmo, sed poste mi trovis pli da informoj en interreto. Evidentiĝis, ke nur nomo estas esperanta kaj firmao estas el Meksiko kaj krom nomo ne rilatas al Esperanto.

W środę pojechałam do Wrocławia, żeby w końcu złożyć na uniwersytecie moje dokumenty. Teraz czekam na wyniki. Wczoraj byłam u lekarza. Powinnam była zrobić to już dawno, ale nie miałam czasu. Dzisiaj od rana zajmuję się sprawami związanymi z pracą i rosyjskim projektem.
Chyba tydzień temu oglądałam w polskiej telewizji film "Labirynt fauna". Zdziwiło mnie, że został on wyprodukowany między innymi przez Esperanto Filmoj (Filmy Esperanto)! Miałam już nadzieję, że esperantyści brali udział w produkcji tego filmu, ale później znalazłam więcej informacji w internecie. Okazało się, że tylko nazwa jest esperancka, a firma jest z Meksyku i prócz nazwy nie ma nic więcej wspólnego z esperantem.

0 komentarze:

Prześlij komentarz